Porównałem jazdę rowerem Trek FX i Specialized Venge i Trek zwyciężył :)
Krótko bez rozwlekania:
- Wybieram Treka.
- Spec pozwala jeździć niewiele szybciej bo ok 2km/h przy intensywnym pedałowaniu np. 30km/h Spec, gdzie Trek 28km/h. Odcinek 40km Specem przejechałem w 1h:32min, a Trekiem w 1h:36min przy pilnowaniu aby wysiłek był podobny używając pulsometru i jazdy odcinkami w tych samych strefach tętna.
- Trekiem siedzę prościej dzięki czemu jazda pozwala doświadczać otoczenia bardziej. Widzę więcej.
- Trekiem wybieranie nierówności typu jakaś chropowatość w drodze czy nieciągłości nawierzchni lub zmiany jej struktury (asfalt->kostka->krawężnik->asfalt) jest dużo przyjemniejsze i pewniejsze. Opona czyni sporą różnicę.
- Trekiem wjadę wszędzie i spoko przejadę. Specem tylko asfalt.
- W obu mam to przyjemne odczucie jechania „maszyną” treningową. Czyli i Spec, co jest oczywiste bo to kolarka, ale i Trek FX, co jest dla mnie zaskoczeniem, bo to rower fitnesowy to rowery, które chętnie się rozpędzają i są szybkie.
Co testowałem:
- Specialized Venge Ekspert/8,2kg https://www.specialized.com/pl/pl/venge-expert-ultegra/p/65296
- Trek FX Sport 4/ 11kg https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-hybrydowe/rowery-fitness/fx/fx-sport-4/p/40822/
Jak testowałem:
- Trasa testowa to trasa spod domu do Przylasku Rusieckiego. 40km.
- Obie jazdy robiłem na przestrzeni 3 dni w podobnych warunkach pogodowych.
- Jadąc Specem byłem nawet bardziej zregenerowany i było 4 stopnie chłodniej więc jest szansa, że wyciskałem więcej mocy przy tym samym tętnie.
Szczegóły aktywności:
- Spec https://connect.garmin.com/modern/activity/16665137273
- Trek https://connect.garmin.com/modern/activity/16649570714
Reasumując:
Speca mam 9 lat i dobrze służył. Nie sprzedam go od razu, ale używać nie będę. Skupiam się na Treku i to będzie moja maszyna treningowo wycieczkowa. Spec idzie „na hak” 😉
Porównanie etapów / zielony kolor to Trek, a niebieski Spec: